Zdjęcia przedstawiają: Gdańsk – rafineria, elektrociepłownia, Olivia Star ; RTCN Gdańsk Chwaszczyno; farma wiatrowa Nowotna
Miejsce: Kalnik, woj. warmińsko-mazurskie
Wysokość obserwatora: 163 m n.p.m.
Odległość: RTCN Gdańsk Chwaszczyno : 104 km; Gdańsk: Olivia Star : 93,8 km, kominy elektrociepłowni : 88,3 – 88,5 km, kominy rafinerii : 81,1 – 81,7 km
Czas: 29 lipca 2024 ( ok. 14:00) oraz noc z 29/30 lipca 2024
Autor: Paweł Kłak
Sprzęt: Canon 6D (FF) + Sigma 150-500 mm
Opis: Dalekie obserwacje naziemne przedstawione w tym artykule, wykonane z miejscowości Kalnik na Pojezierzu Iławskim, są rekordowe pod kilkoma względami:
- Zdjęcie masztu RTCN Gdańsk – Chwaszczyno z odległości 104 km to najdalsza potwierdzona obserwacja naziemna wykonana z terenu Polski północnej. Do tej pory rekordowa dla tej części kraju była obserwacja Pojezierza Iławskiego z 99,5 km z Góry Donas.
- Zdjęcia wieżowca Olivia Star z 93,8 km oraz kominów rafinerii i elektrociepłowni to najdalsze fotografie Gdańska wykonane z ziemi.
Punkt widokowy w miejscowości Kalnik znajduje się na wzniesieniu o współrzędnych 54°00’13.3″N 19°50’24.7″E i wysokości 163 m n.p.m. Choć nie jest to duża wysokość, to w kontekście nizinnej okolicy oraz braku większych przeszkód terenowych w kierunku Gdańska, miejsce to oferuje dogodne warunki do dalekich obserwacji. Obserwacja z tak dużej odległości wymaga nie tylko odpowiedniego sprzętu i wiedzy, ale przede wszystkim sprzyjających warunków atmosferycznych.
Mapa obserwacji z Kalnika.
Korzystne warunki panujące zarówno w dzień (29 lipca 2024), jak i w nocy (29/30 lipca 2024) były kluczowe do wykonania tych zdjęć. Dzień wcześniej, w niedzielę 28 lipca 2024, następowała wymiana mas powietrza na chłodniejsze, polarno-morskie z zachodu, przy dość silnym wietrze.Na Mazurach porywy wiatru sięgały 90 km/h. Powietrze było więc czyste, pozbawione pyłów, a widzialność bardzo dobra. Pozwoliło to w ciągu dnia uwiecznić na zdjęciach tak odległe obiekty, jak oddalony o 104 km maszt RTCN Gdańsk Chwaszczyno. W nocy pojawiła się lekka inwersja temperatury, co poskutkowało zwiększoną refrakcją atmosferyczną. Dzięki silniejszemu załamaniu światła w atmosferze na horyzoncie pojawiły się obiekty Gdańska (81-94 km).
Przejdźmy do opisu zdjęć i obiektów, które na nich widnieją.
Na powyższym zdjęciu widać maszt RTCN Gdańsk Chwaszczyno (wysokość 315 m n.p.t.) oraz obiekty Gdańska: kominy rafinerii (wys. 120 i 152 m n.p.t.) oraz elektrociepłowni (wys. 200 i 120 m n.p.t.), a także najwyższy budynek Polski północnej – Olivia Star (wys. 180 m n.p.t.).
Maszt RTCN Gdańsk Chwaszczyno to największa na Pomorzu stacja nadawcza, zlokalizowana w okolicy Gdańska i Gdyni. Dzięki położeniu blisko Morza Bałtyckiego i sprzyjającym warunkom pogodowym, sygnał z anten zamontowanych na tym maszcie dociera nawet do Szwecji i Danii (Bornholm). Zakres maksymalnej widoczności, zgodnie z symulacjami, wynosi około 100-110 km. Taki widok jest możliwy właśnie z miejsca, skąd wykonano fotografię – z pól wsi Kalnik.
Przejdźmy teraz do obiektów znajdujących się w Gdańsku, widocznych na zdjęciach. Jednym z nich, dostrzegalnym nocą z odległości ponad 90 km, jest wieżowiec Olivia Star. Olivia Star to 180-metrowy biurowiec w Olivia Business Centre, zlokalizowany przy Alei Grunwaldzkiej w Gdańsku Oliwie. Jest najwyższym budynkiem nie tylko w Trójmieście, ale także w całej Polsce północnej. Jego wysokość nawiązuje do wydarzeń z sierpnia 1980 roku, a architektura szczytu odnosi się do pobliskiej Hali Olivia. Na zdjęciu widoczne są dwa światła umieszczone na iglicy budynku, które ze względu na azymut obserwacji układają się w jeden czerwony punkt.
Kolejnymi obiektami Gdańska widocznymi z daleka są kominy Elektrociepłowni Wybrzeże (oficjalna nazwa: PGE Energia Ciepła Oddział Wybrzeże). Najwyższy komin Elektrociepłowni Gdańskiej (EC2) mierzy 202 metry, a dwa mniejsze mają po 120 metrów wysokości. Wszystkie te kominy są widoczne z odległości około 90 km. Wyższy komin jest dobrze widoczny z takiej odległości nawet w ciągu dnia. Światła niższych kominów (120-metrowych) widoczne są w nocy , ale ze względu na azymut obserwacji układają się na zdjęciu w jeden czerwony punkt.
Obiektami Gdańska widocznymi po prawej stronie kadru są kominy Rafinerii Gdańskiej.
Kolejne zdjęcia przedstawia widok z użyciem teleobiektywu o ogniskowej 500 mm (pełna klatka – Canon 6D).
Poza Gdańskiem widać również kilkanaście turbin wiatrowych z Farmy Wiatrowej Nowotna, oddalonej o ponad 50 km i położonej w okolicy Nowego Dworu Gdańskiego. Widoczna jest także turbina wiatrowa w Janowie, znajdująca się bliżej, w odległości 41 km, oraz kościół św. Bartłomieja w Pasłęku, oddalony o 14 km.
Farma Wiatrowa Nowotna to jedna z największych i najnowocześniejszych farm wiatrowych w Polsce. Turbiny wiatrowe, mierzące 150 metrów, są widoczne z wielu miejsc na Pomorzu. Między innymi z wieży na górze Donas w Gdyni. Można je również dostrzec jadąc drogą S7 z Gdańska do Elbląga w okolicy MOP Mała Holandia.
Widok na farmę wiatrową Nowotna z drogi S7.
A tak prezentuje się szerszy kadr w kierunku Gdańska przy ogniskowej 150 mm (pełna klatka – Canon 6D). W wyznaczeniu azymutu interesującego nas fragmentu horyzontu pomaga wysoki pobliski maszt telefonii komórkowej, który w nocy jest dobrze oświetlony.
Przejdźmy do widoku dziennego. Na początek szerszy kadr – ogniskowa 150 mm (pełna klatka). W oddali widoczne są wysokie, jak na ten region, zalesione wzniesienia Wysoczyzny Elbląskiej (ok. 155 m n.p.m.).
Gdy przybliżymy kadr, dostrzeżemy na dalekim horyzoncie wspomnianej już turbiny wiatrowe, komin elektrociepłowni w Gdańsku oraz najwyższą budowlę Pomorza – maszt RTCN Gdańsk Chwaszczyno.
Skąd wiadomo, że skupisko czerwonych punktów na horyzoncie to właśnie Gdańsk?
Są one widoczne dokładnie w tych miejscach, gdzie powinny znajdować się najwyższe budowle Gdańska. Azymut każdego z nich dokładnie pasuje do położenia na zdjęciu. Można go wyznaczyć z dużą dokładnością.
Po prawej stronie Gdańska widać na zdjęciach turbiny farmy wiatrowej Nowotna z wyraźnymi czerwonymi światłami. Na pierwszym planie widać również kościół św. Bartłomieja w Pasłęku, oddalony o 14 km. Znając ich lokalizacje, można obliczyć azymuty do nich (np. kalkulatorem online).
Mając te dane a także dane z aparatu (ogniskowa , matryca) możemy przystąpić do weryfikacji. Najprościej obliczyć różnicę azymutów pomiędzy wszystkimi obserwowanymi obiektami i porównać je do odległości w pikselach miedzy nimi na zdjęciu. Można również skorzystać z arkuszy do identyfikacji obiektów. , wersja z obliczeniami dla tej obserwacji znajduje się w tym linku . Z obliczeń wynika, że wzajemne położenie wszystkich obiektów między sobą jest wręcz idealne z dokładnością do ~0,005 stopnia , co na zdjęciu odpowiada kilku pikselom , co na dystansie 100 km odpowiada przesunięciu jedynie kilku metrów. Innym sposobem jest naniesienie linii azymutów z wygenerowanej mapy na zdjęcie
Czy można dalej sięgnąć wzrokiem w północnej Polsce?
Według wykonanych przeze mnie obliczeń i symulacji istnieje praktyczna szansa na obserwację Bornholmu (120-130 km) z Koszalina lub okolic Kołobrzegu. Pierwsze próby już się odbyły o czym będzie szerzej wkrótce na stronie.
Można też próbować uchwycić RTCN Gdańsk z ponad 140 km z Dylewskiej Góry (312 m n.p.m.) – najwyższego wzniesienie całej północno-wschodniej Polski.
Teoretycznie niewykluczona jest obserwacja światła masztu Hörby w….Szwecji z okolic Kołobrzegu z odległości 230 km!
Takie widoki są teoretycznie możliwe na skutek silnego załamania światła biegnącego przez niejednorodne warstwy powietrza w atmosferze. Bazując na analizie historycznych pomiarów radiosondażowych wykonywanych za pomocą balonu meteorologicznego wypuszczanego z Łeby można stwierdzić ze wymagane warunki termiczne nad polskim wybrzeżem mogą wystąpić w nocy pozwalając na tak dalekie widoki .
Kapitalna obserwacja. Na północy kraju ponad 100 km budzi szacunek.
Sztos…zawsze ciekawiły mnie potencjalne możliwości do tak dalekich obserwacji w północnej Polsce. Nie spodziewałem się że pęknie bariera 100 km.
Bornholm z Polski to byłoby coś pięknego.
Mieszkam w okolicy wzgórz Dylewskich. Co najdalej można z nich zobaczyć?
tak jak napisano w tekście : RTCN Gdańsk z ponad 140 km, ale niewykluczone także kominy elektrociepłowni gdańskiej. W innym kierunku na przykład RTCN Bydgoszcz Trzeciewiec – ponad 120 km
Niesamowite ale mam uwagę Chwaszczyno to raczej Gdynia, nie Gdańsk.
Nazwa obiektu nadawczego to RTCN Gdańsk Chwaszczyno. Położony jest w miejscowości Chwaszczyno. Obiekty Emitela mają zazwyczaj w nazwie „większe miasto” w okolicy np.RTCN Kraków Chorągwica, RTCN Kielce Św. Krzyż
Z Dylewskiej Góry (312 m) do Gdańska jest w linii prostej około 125 km. Po drodze nic nie przysłania widoku, jest nisko, są Żuławy Wiślane. Może stamtąd dałoby się zrobić zdjęcie Gdańska?
Nie doczytałem, że jest wspomniana Dylewska Góra.
tak, jest spora szansa na taką obserwację
Ja jestem ciekawy skąd najdalej byłoby widać Sea Towers? Z Kalnika raczej nie bo to za daleko a od dłuższego czasu się zastanawiam.
symulacje pokazują że powinien być widoczny z Tczewa (50 km) , wzniesień k. Elbląga (70 km) a bliżej np z Helu (20 km). Link do symulacji https://www.heywhatsthat.com/?view=KSXS4H3V
Brawo – 100 km na północy kraju, to jak 200 na południu :-).
Co do (przyszłej) obserwacji Bornholmu, to stawiam na Krzyżankę koło Koszalina. Rad bym widział utarcie nosa autorom trochę drwiącej opinii, do przeczytania pod adresem https://rowery.wzp.pl/2000-pomorze-zachodnie-wieza-widokowa – „Powstają wciąż nowe legendy. Współcześnie w wielu przewodnikach pojawiły się informacje o tym, jakoby z wieży widokowej widoczny był Bornholm, a to przecież ponad 120 km w linii prostej”.
Dziękuje Krzyśku za ten komentarz. Potwierdzona fotografią obserwacja Bornholmu wydaje się kwestią czasu. Podobnie jak z wieloma obserwacjami na wspomnianym już południu Polski potrzeba raz warunków dwa obserwatorów w terenie. Mam nadzieję że do tego drugiego przyczyni się rozgłos medialny, który wywołała komentowana tu obserwacja Gdańska. Informacje o zdjęciach były podawane we wszystkich większych dziennikach i portalach informacyjnych Pomorza. Ot pierwsza z brzegu https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zrobil-zdjecie-Gdanska-z-ponad-100-km-Aparat-byl-na-Mazurach-n192315.html . Jak zawsze w tego typu materiałach sporo dziwnych ale i ciekawych komentarzy. Pozdrawiam serdecznie!
A Bornholmu nie dałoby się zobaczyć z masztu w Gołogórze? Na północy Polski może być ciężko o obserwacje powyżej 150 km. Nawet z wieżowców, kominów czy masztów. Nie ma tu żadnych większych wzniesień, a teren jest raczej nizinny. Niemniej 100 km to i tak duży wyczyn. Gratulacje.
dziękuję za ten komentarz. Rzeczywiście jest teoretycznie możliwa linia widoczności pomiędzy RTCN Gołogórą a masztem Ro na Bornholmie a to 175 km. Wprawdzie nie w standardowych warunkach bo wymagane jest silniejsze załamanie światła ale uśredniony wsp. refrakcji wynoszący 0,26 jest jak najbardziej możliwy. Co ciekawe z okolic Ustronia (wieża Kukinka) zrobiłem zdjęcie właśnie RTCN Gołogóry z około 70 km – może nie jest to imponujące ale jak na ten region Polski przyzwoita odległość.
Tak myślałem, gdy mijałem ten maszt. Dobrze widoczny był on nawet z plaży oddalonej o jakieś 50-60 km. A jaka byłaby możliwa najdalsza obserwacja w północnej lub środkowej Polsce? Z wieżowca, wieży kościelnej, masztu lub komina? Dałoby radę złamać 200 km przy dobrych warunkach? I z jakiej najdalszej odległości widać w Polsce Tatry? Z czystej ci
Ciekawości.
rekordowe zdjęcie Tatr z Polski znajduje się tu na stronie : 241 km z Godziszowa https://dalekiewidoki.pl/2024/02/tatry-z-roztocza.html
co do Polski północnej to wspomniana Góra Dylewska daje potencjał na 140 km a już czysto teoretycznie to z polskiego wybrzeża teoretyfcznie możliwa jest obserwacja a raczej rejestracja na zdjęciu świateł masztu w Szwecji z ponad 200 km
A co da się zobaczyć z latarni w Helu? Gdańsk to na pewno, ale może też Elbląg?
Gdańsk na pewno , z Elblagiem moze byc problem ze wzgledu na przeszkody po drodze ( Mierzeje Wislana ) , teoretycznie mozliwa jest obserwacja kominu elektrocieplowni w Elblagu, na wiezowce raczej nie ma szans. Wieksza szansa (praktyczna) jest na obserwacje Wysoczyzny Elblaskiej.
Zreszta pelna symulacja tutaj:
https://www.heywhatsthat.com/?view=MNVK4FFX
Dzięki. A propo – niedawno na kilku forach trwała ożywiona dyskusja na temat czy przy dobrej refrakcji dało się kiedyś zobaczyć Tatry ze szczytu masztu w Konstantynowie? I co generalnie dało się z niego zobaczyć? Jakie jest twoje ena ten temat? Pozdrawiam.
na pewno nie był widoczny z Tatr. Ba! Dostrzeżenie go z oddalonych o 185 km Gór Świętokrzyskich byłoby wyczynem. Realny zasięg widoczności wynosił około 100 km. Zdecydowanie inny za to był zasięg fal radiowych. Fale radiowe docierają do dalszych miejsc niż światło widzialne. W kontekście fal radiowych można mówić o propagacji fal radiowych, a szczególnie o zjawisku odbicia fal radiowych przez jonosferę, co pozwala im na dotarcie na duże odległości. Maszt owszem był wysoki (650 m nad poziomem terenu ) , ale sam poziom terenu nie był za wysoki (112 m.n.p.m) . Widok na południe blokował między innymi pas Wzgórz Pasma Goleniowskiego no i krzywizna ziemi na takim dystansie miała już ogromny wpływ.
a tu zasięg w standardowych warunkach https://www.heywhatsthat.com/?view=RQJWB236
Dzięki. Widok był jednak na ok. 150, nie 100, km. To mniej więcej tak, jak z masztów i kominów w Polsce północnej. A gdybym chciał sprawdzać możliwości obserwacji w ekstremalnie dobrych warunkach, to jakie parametry powinienem wpisać na heywhatsthat? Powiedzmy, że pogoda pewnego dnia jest idealna.